Uprawa Różaneczników i Azalii

Uprawa Różaneczników, choć popularna, czasem jest kłopotliwa w utrzymaniu. Winowajcą tego są oczywiście choroby, które nierzadko dotykają te rośliny, tym bardziej w naszym klimacie. Spowodowane jest to błędami w pielęgnacji, zastosowaniem zbyt mało kwaśnej ziemi, brakiem odpowiedniej ilości mikroskładników, przelaniem, ale także przesuszeniem. Naturalnie te rośliny, żyją w Azji na stokach, gdzie są dobrze nawadniane, jednak woda nie stoi tylko spływa ze stoków, w ogródku ciężko osiągnąć coś podobnego. Oprócz tego, Różaneczniki i Azalie, mogą być zaatakowane przez grzyby i szkodniki, które należy odpowiednio wytępić. Warto poznać, jakie choroby mogą dotykać nasze rośliny, i wiedzieć jak z nimi walczyć, aby nasz przydomowa uprawa Różaneczników i Azalii była jak najbardziej efektywna.
Uprawa Różanecznika w przydomowym ogrodzie
Przede wszystkim musimy sobie powiedzieć, iż kluczową kwestią, aby uprawa Różaneczników była efektywna, jest prawidłowe przygotowanie. Musimy zadbać o wybór odmian odpornych na niskie zakresy temperatur. Musimy także przygotować odpowiednio kwaśną glebę czy też wybrać stanowisko nasadzenia.
- Stanowisko nasadzenia – powinno być osłonięte i zacienione. Idealne stanowisko znajduje się w sąsiedztwie innych roślin, takich jak chociażby miłorząb japoński
- Gleba – powinna charakteryzować się kwaśnym odczynem pH. Mieszankę możemy przygotować samodzielnie. Wystarczy zebrać korę sosnową, nie odkwaszony torf i kompost, oraz zmieszać je ze sobą w równych proporcjach.
To sprawi, iż nasza hodowla Różaneczników i Azalii będzie na dobrej drodze do osiągnięcia doskonałych wręcz efektów. Aczkolwiek trzeba będzie zwrócić także uwagę na inne zagrożenia dla uprawy, takie jak szkodniki i choroby.
Szkodniki
Szkodniki, które atakują Różaneczniki i Azalie pojawiają się zazwyczaj w okresie sezonu wegetacyjnego, i powodują liczne zniszczenia. Jakie szkodniki atakują nasze rośliny, i jak je wytępić?
- Mszyce – możemy je spotkać wiosną, wysysają soki z roślin, dzięki czemu skutecznie hamują wzrost młodych pędów, jednocześnie zniekształcając liście. Na te owady musimy zastosować preparaty mszycobójcze, warto także używać mydła potasowego o zapachu czosnku, który nie działa negatywnie na nasze rośliny, jednocześnie skutecznie odstrasza mszyce.
- Kibitnik azaliaczek – to szkodnik, który powoduje minowanie liści, czyli wyjada chodniki w tkankach liści lub pod skórą łodyg. Na szczęście, łatwo można sobie z nim poradzić stosując środki owadobójcze. Aby zauważyć tego szkodnika, należy przyglądać się liściom od spodu, ponieważ właśnie tam je wygryza.
- Opuchlak – to chrząszcz, którego spotkać możemy w okresie maja i czerwca. Opuchlak jest barwy białej. Jego obecność możemy poznać po dziurach na brzegach liści, żółknięciu i zasychaniu krzewów. Jest to niebezpieczny owad, ponieważ oprócz tego, samica opuchlaka składa larwy w podłożu, gdzie wylęgają się larwy i uszkadzają korzenie. Aby poradzić sobie z tym owadem, należy spryskać roślinę specyfikiem o nazwie Fastach 100 EC, wieczorem, ponieważ te owady żerują głównie nocą. Należy działać szybko, ponieważ usunięcie opuchlaka jest znacznie prostsze niż usunięcie jego larw.
Choroby grzybowe
Uprawa Różaneczników i Azalii może być także atakowana przez choroby grzybowe:
- Mączniak prawdziwy – objawia się białym nalotem, a także zniekształconymi kwiatostanami. Aby sobie z nim poradzić, należy opryskać rośliny środkiem Amistar
- Nekroza – na liściach powstają plamy w kolorze jasnobrązowym, a następnie rozprzestrzeniają się na całą roślinę. W wypadku nekrozy, chore liście należy spalić, a roślinę spryskać preparatem o nazwie Topsin, dwa razy, drugie spryskanie należy powtórzyć w odstępie dwóch tygodni
- Fytotforoza różaneczników – choroba ta objawia się tym, że wierzchołki pędów brunatnieją, obumierają i zwijają się. Zaatakowane roślinki należy spalić, a całą resztę należy spryskać preparatem grzybobójczym
Podsumowanie
Jak więc widać, nasza uprawa Różaneczników i Azalii będzie wymagać dbałości. Musimy pilnować aby rośliny były prawidłowo nawodnione i utrzymać im dogodne warunki stanowiskowe, aby mogły zdrowo rosnąć i zapewniać nam doskonałe efekty w ogrodzie. Pamiętajmy też o tym, iż wybierając do uprawy ogrodowej różaneczniki z profesjonalnych hodowli, minimalizujemy ryzyko chorobowe naszych roślin. Mamy po prostu w takich przypadkach większą pewność, iż rośliny są zdrowe i wolne od jakichkolwiek chorób.